Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Jakub Pilarek,
03.09.2014 21:26

GIODO i kamerki

Generalny inspektor ochrony danych osobowych Wojciech R.

Generalny inspektor ochrony danych osobowych Wojciech R. Wiewiórowski na łamach „GW” poinformował kierowców, którzy filmują wykroczenia innych użytkowników ruchu drogowego i wrzucają nagrania do internetu, że w ten sposób mogą łamać prawo i muszą się liczyć z pozwami nagrywanych.

Ciekawi mnie zatem, czy pan inspektor zrobił cokolwiek w sprawie programu ukazującego się w stacji TVN Turbo „Uwaga! Pirat”, który jest tworzony „w ścisłej współpracy z Biurem Ruchu Drogowego KG Policji”. Bohaterami „Uwaga! Pirat” są kierowcy, którzy zostali nagrani przez policyjny wideorejestrator, a następnie są zapraszani do radiowozu w celu odbycia wszystkich formalności związanych z nałożeniem na nich kary. Wszystko to mogą obejrzeć… widzowie TVN Turbo! Co prawda stacja zamazuje twarze i numery rejestracyjne, ale jak twierdzi Wiewiórowski, „sam fakt zamazania tablicy […] nie oznacza, że ta osoba nie będzie możliwa do zidentyfikowania, np. po samym samochodzie czy miejscu, w którym jest”. Wychodzi więc na to, że obywatele wbrew swojej woli są publicznie sekowani – często zresztą w dętych sprawach – przez stację z Wiertniczej i policję. Co pan może zrobić w tej sprawie, panie inspektorze?

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane