Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę

Kiepski interes ludowców

Koalicja z PO wydawała się politykom PSL rozwiązaniem optymalnym. Sądzili, że tak liberalna partia jak PO nie odbierze im wyborców i zapewni bezpieczną polityczną przyszłość.

Koalicja z PO wydawała się politykom PSL rozwiązaniem optymalnym. Sądzili, że tak liberalna partia jak PO nie odbierze im wyborców i zapewni bezpieczną polityczną przyszłość. Ale nie przewidzieli problemów z wiarygodnym reprezentowaniem interesów rolników. Bo minister rolnictwa jest zbyt słaby, by skutecznie negocjować w UE. Kluczowe sprawy w kwestiach wsi – a wspólna polityka rolna to ok. trzydziestu kilku procent unijnego budżetu – wymagają aktywności i kompetencji ministra spraw zagranicznych i premiera. Tak więc koalicja z PO przyniosła PSL tylko doraźne korzyści: udział we władzy i poprawę wizerunku. Straty wydają się większe, bo efektem bezradności w sprawach rolnictwa jest spadek poparcia wśród własnego elektoratu. Nieskuteczność wobec dzisiejszych problemów hodowców świń może być początkiem poważnego kryzysu partii.