„Musi istnieć w Polsce telewizja wolna od jakichkolwiek wpływów Moskwy lub jej sojuszników. Dostrzegamy także niekorzystne zmiany w Unii Europejskiej, której jesteśmy i chcemy być częścią. Polacy potrzebują rzetelnej telewizji tłumaczącej konsekwencje zmian proponowanych w traktatach, efekty społeczne tzw. paktu migracyjnego czy polityki klimatycznej. Nie mamy wątpliwości, że Republika, największa wyłącznie polska telewizja informacyjna w naszym kraju, sprosta tym wyzwaniom” – piszą opozycjoniści z czasów komunizmu w liście wspierającym starania Telewizji Republika o koncesję ogólnopolską. Poniżej treść apelu i lista sygnatariuszy.
W czasach dyktatury komunistycznej, ryzykując wolność, staraliśmy się budować niezależną od władzy debatę publiczną. Wszystko, co udało się wówczas stworzyć, wspierało walkę o niepodległość i przybliżało Polskę do zerwania z dominacją Moskwy. Mieliśmy głębokie przekonanie, iż bez wolności słowa nie ma szans na silną i zamożną Ojczyznę.
Niestety w wolnej Polsce nie udało się zbudować dużego patriotycznego medium, zdolnego walczyć o interes Rzeczypospolitej. Dziś jednak jest na to realna szansa! Telewizja Republika założona przez dziennikarzy o różnej wrażliwości i różnych poglądach stała się w ostatnich miesiącach wielką nadzieją polskiej wolności słowa. Dla milionów naszych Rodaków jest źródłem prawdziwej wiedzy o biegu spraw w Polsce i na świecie, twórczym miejscem autentycznej debaty publicznej.
Jako ludzie polskiej opozycji antykomunistycznej apelujemy zatem do współobywateli, wszystkich środowisk mających Polskę w sercu, instytucji odpowiedzialnych za strzeżenie wolności słowa, by przystąpili do działań wspierających Republikę w staraniach o dostęp do multipleksu. Najwyższy czas skończyć z dyktatem mediów reprezentujących interesy obcych państw oraz tych, które wyrosły z komunizmu. Bijemy na alarm, również dlatego, że rozumiemy powagę sytuacji geopolitycznej. Rosja jest dziś realnym zagrożeniem dla bytu naszego państwa. Musi istnieć w Polsce telewizja wolna od jakichkolwiek wpływów Moskwy lub jej sojuszników. Każdy, kto z troską podchodzi do przyszłości Ojczyzny, winien zrozumieć, iż wpływ rosyjskiej propagandy na polską debatę publiczną – bezpośredni lub pośredni – to śmiertelne zagrożenie. Dostrzegamy także niekorzystne zmiany w Unii Europejskiej, której jesteśmy i chcemy być częścią. Polacy potrzebują rzetelnej telewizji tłumaczącej konsekwencje zmian proponowanych w traktatach, efekty społeczne tzw. paktu migracyjnego czy polityki klimatycznej. Nie mamy wątpliwości, że Republika, największa wyłącznie polska telewizja informacyjna w naszym kraju, sprosta tym wyzwaniom.
Jeszcze raz zatem gorąco zachęcamy wszystkich Rodaków do zaangażowania się w akcję poparcia dla starań tej stacji o miejsce na multipleksie. Pragniemy uświadomić osobom odpowiedzialnym za wolność debaty publicznej w Polsce, iż sprawa przyznania Telewizji Republika miejsca na multipleksie będzie testem z ich odpowiedzialności za Ojczyznę.