Para Amerykanów, którzy twierdzili, że tereny kontrolowane przez Państwo Islamskie są \"pełne dobroci i pokoju\", próbowała udowodnić to całemu światu. Rzucili więc pracę w korporacji i wyruszyli w podróż dookoła świata na rowerach. Do końca swojej drogi niestety nie dotarli. W Tadżykistanie zostali zamordowani przez islamskich bojowników.
Jay Austin i Lauren Geoghegan podróżowali przez tereny kontrolowane przez tzw. Państwo Islamskie. Wyznaczyli sobie zadanie, by... "obalić mit" związany z islamistami. Twierdzili, że ISIS jest "pełne dobroci i pokoju".
- Zło jest koncepcją, którą wymyśliliśmy, by poradzić sobie ze złożonością innych ludzi – pisał na swoim blogu Austin.
Swoją wyprawę para relacjonowała na Instagramie.
Post udostępniony przez Jay Austin (@simplycycling)
Jedno z ostatnich zdjęć zrobili w Tadżykistanie.
Tam zostali staranowani przez wóz, którym jechali bojownicy ISIS. Bojownicy ponadto wysiedli z pojazdu i zadźgali żywych jeszcze podróżników nożami.
Razem z Amerykanami zabito Szwajcara i Holendra.
Jay Austin i Lauren Geoghegan rozpoczęli podróż w czerwcu 2017 roku. Objechali Afrykę, Europę, i część Azji.