„Studium for Worn Out” zostało narysowane na początku kariery artysty w 1882 roku, podało w czwartek Muzeum Van Gogha. Szkic od ponad wieku znajduje się w prywatnej kolekcji holenderskiej rodziny. W tym tygodniu po raz pierwszy pojawił się w muzeum w Amsterdamie. Publiczność będzie mogła go oglądać do 2 stycznia, później wróci do prywatnej kolekcji.
Mały rysunek ołówkiem, sygnowany „Vincent”, przedstawia starszego robotnika w kamizelce, spodniach i butach, siedzącego na drewnianym krześle z głową ukrytą w dłoniach.
„Tego nigdy wcześniej nigdzie nie widziano. To pierwszy raz, kiedy ten rysunek jest pokazywany” – powiedział Teio Meedendorp, starszy specjalista w Muzeum Van Gogha.
Jak podkreślił obecnie „całkowicie niemożliwe” jest oszacowanie wartości dzieła.
Wygląda na to, że Van Gogh wykorzystał tą pracę jako podstawę do nieco innej wersji rysunku, którą wolał, a która znajduje się obecnie w kolekcji muzeum pod tytułem „Worn Out”.
Artysta stworzył „Study for Worn Out”, kiedy mieszkał w Hadze i nadal uczył się rysować w wieku około 29 lat. Eksperci twierdzą, że praca ta oferuje wyjątkowy wgląd w ówczesny proces pracy Van Gogha.
Dyrektor muzeum, Emilie Gordenker, powiedziała, że zespół był „zachwycony tym odkryciem”. „Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że wnieśliśmy wkład w naszą specjalistyczną dziedzinę”. „Dosyć rzadko zdarza się, aby nowa praca była przypisywana Van Goghowi. Jesteśmy dumni, że możemy podzielić się tym wczesnym rysunkiem i jego historią z naszymi gośćmi”– dodała.
Właściciel dzieła, który chce pozostać anonimowy, zwrócił się do muzeum o ustalenie, czy rysunek można przypisać Van Goghowi.
„Pod względem stylistycznym idealnie pasuje do wielu studiów postaci, które znamy z czasów Van Gogha w Hadze, a związek z „Worn Out” jest oczywisty” - podkreślił Meedendorp.
Artysta zaczął od narysowania siatki na papierze, co mówi nam, że pracował z ramą perspektywiczną, aby pomóc mu szybko uchwycić postać o właściwych proporcjach. Następnie przetworzył arkusz w swoim charakterystycznym, ekspresyjnym stylu rysowania: nie wyrafinowany, ale z energicznymi zadrapaniami i pociągnięciami oraz układaniem konturów, w poszukiwaniu zwięzłego obrazu ze szczególnym uwzględnieniem efektów światła i cienia.
Jeśli chodzi o materiały, znajdziesz również wszystko, czego można oczekiwać od rysunku Van Gogha z tego okresu: gruby ołówek stolarski - średni, szorstki papier akwarelowy jako materiał i utrwalenie roztworem wody i mleka.
W rogach z tyłu rysunku znajdują się ślady uszkodzeń, które możemy powiązać ze sposobem, w jaki Van Gogh zwyczajowo przymocowywał kartki papieru do swojej deski kreślarskiej.
Informacja o odkryciu rysunku genialnego artysty pojawia się zaledwie sześć miesięcy po tym, jak inny obraz Van Gogha przedstawiający paryską ulicę pojawił się publicznie po raz pierwszy po ponad 100 latach w prywatnej kolekcji.
Namalowana scena uliczna na Montmartre przez większość czasu była własnością francuskiej rodziny, odkąd powstała w 1887 roku. Obraz na aukcji w marcu osiągnął wartość 13,09 mln euro.