Podziel się swoim 1,5% podatku na wsparcie mediów Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy za solidarność! Dowiedz się więcej »

Kulig w WYWIADZIE dla Trójki: W Hollywood zapanowała moda na polskich aktorów

Wierzę, że "Zimna Wojna" dostanie Oscara" - powiedziała Joanna Kulig w rozmowie na antenie Programu Trzeciego Polskiego Radia ("Klub Trójki"). Aktorka dodała, że w Hollywood zapanowała "moda na polskich aktorów".

Joanna Kulig jako Zula w "Zimnej wojnie"
fot. YouTube/mat.pras.

Wierzę, że "Zimna Wojna" dostanie Oscara" - powiedziała Joanna Kulig w rozmowie na antenie Programu Trzeciego Polskiego Radia ("Klub Trójki"). Aktorka, która duży rozgłos zyskała po filmie "Zimna wojna", od wielu miesięcy przebywa w Stanach Zjednoczonych, gdzie jej kariera rozkwitła, a sama Kulig zebrała uznanie wielu hollywoodzkich gwiazd.

Po premierze w Polsce rozpoczęły się premiery w różnych krajach europejskich, rozpoczęło się podróżowanie po Europie i na festiwalach na całym świecie. Zaczął się taki duży tour. (...) Był też znak zapytania przy wylocie do USA - zdecydowałam się polecieć do Nowego Jorku i tak od słowa do słowa okazało się, że utknęłam. Ale wydarzyło się tyle niesamowitych rzeczy, że jeśli ktoś powiedziałby mi to rok temu, to nie uwierzyłabym. To był i jest nieprawdopodobny rok, wiele zbiegów okoliczności, docenienia...

 - mówiła.

Kulig dzieliła się też bardziej prywatnymi spostrzeżeniami - w związku z zaawansowaną ciążą aktorki.

Mam w życiu moment oczekiwania, spokoju, podsumowywania tego, co się zdarzyło. Mam w sobie sporo spokoju, przygotowuję się do roli mamy

- przekonywała. 

W rozmowie nie zabrakło też wątków stricte artystycznych związanych z nominacjami "Zimnej wojny" do Oscarów.

U nas to była piąta rano. Reakcje były różne - duża radość, a przy aktorskich nominacjach widziałam po "Romie", że kolejnego miejsca dla aktorki spoza USA nie będzie. Gdyby może "Roma" była rok wcześniej... (śmiech) Po tych trzech nominacjach dla filmu rozdzwoniły się telefony z gratulacjami, a później zaczęła schodzić adrenalina, pojawiło się zmęczenie

- mówiła.

Po "Zimnej wojnie" w Hollywood zrobiła się moda na polskich aktorów. Niby czemu mamy być gorsi niż aktorzy z innych europejskich krajów?

- dodała.

Joanna Kulig zadeklarowała, że "jeśli wszystko dobrze pójdzie", to pojawi się na oskarowej gali. Jak ocenia szansę "Zimnej wojny" na statuetkę w którejś z trzech kategorii?

Bardzo mocno wierzę, wydaje mi się, że mamy szanse, ale trudno przewidzieć, jakim pójdzie to kluczem. Ciekawostką jest fakt, że gdy są nominacje, to aktorzy głosują na aktorów, operatorzy na operatorów, itd. A teraz wszyscy będą głosować na wszystkich. 

Aktorka była też pytana o swój wysiłek na rzecz promocji "Zimnej wojny" w Stanach Zjednoczonych.

To było bardzo miłe, bo żywo i pięknie reagowano na nasz film. Mieliśmy też kilka większych pokazów, spotkania z publicznością... (...) Sama brałam też udział w sesjach zdjęciowych, w znakomitych magazynach. To było jakieś 40 wywiadów, profesjonalnie zorganizowanych. To była możliwość i dla mnie, i dla filmu, i duża nauka tego, jak takie kampanie są organizowane. Ale często po prostu byliśmy zapraszani - to był prestiż i radość, że dzwonili do nas dziennikarze i chcieli rozmawiać o mojej roli, filmie. Wszystko to spotykało się z entuzjazmem

 - podkreślała.
Co dalej z karierą Kulig?

W jakiś sposób zaznaczyłam się tutaj na rynku amerykańskim - i to jest bardzo dobre. Teraz będzie okres przejściowy - sytuacja osobista, na której chcę się skupić, a później powrót. Propozycji jest mnóstwo

- mówi aktorka.

Jedną z pierwszych aktywności Kulig ma być film "Magnezja". Akcja dzieła przeniesie nas w czas II Rzeczypospolitej, a reżyserem będzie Maciej Bochniak - prywatnie mąż Joanny Kulig.

To rok 1920, więc będzie dużo strzelaniny, będzie dużo się działo, będzie dużo scen kaskaderskich, będzie energetycznie. To będzie nowy start zdjęciowy, rodzinny... A później? Zobaczymy. Nie myślę długofalowo, ale otwierają się super szanse i na spokojnie będzie trzeba to sobie poukładać w głowie. Plan jest taki, że chcę wrócić. Myślę, że jak już pojawi się na świecie maleństwo, to będziemy planować powrót

- wskazała Joanna Kulig.
 

 



Źródło: Trójka, Polskie Radio, niezalezna.pl

 

#wywiad #Trójka #Los Angeles #zimna wojna #Joanna Kulig

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
redakcja
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo