Najwięksi dostawcy papieru znajdujący się na Półwyspie Skandynawskim, w Finlandii i w Kanadzie podnieśli ceny o 30 proc. w ciągu ostatnich sześciu miesięcy, a opóźnienia w realizacji zamówień wynoszą obecnie 45 dni - poinformowała telewizja publiczna RTVE.
Wzrosty cen wiążą się m. in. z wyższymi kosztami elektryczności i transportu. Już we wrześniu najwięksi wydawcy ostrzegali przed bezprecedensowymi zakłóceniami w łańcuchu dostaw.
Cześć problemów wynika z zawieszenia produkcji podczas pandemii koronawirusa i późniejszej reaktywacji konsumpcji.
Oprócz papieru do druku brakuje także tzw. szarej tektury używanej do twardej oprawy książek. W związku z gwałtownym wzrostem podczas pandemii zamówień online znacznie zwiększyło się zapotrzebowanie na karton.
Brak surowców i problemy z dystrybucja podniosą ceny książek - przewiduje RTVE.
 
                        
        
        
        
         
                         
                         
                         
             
             
            ![Rutkowski ujawnia kulisy zatrzymania Andrzeja R.! Zaskakujące powiązania z politykiem KO [WIDEO]](https://files.niezalezna.tech/images/imported/blaskonline/thumbs/43435.png?r=1,1) 
             
             
             
            ![Mural na miarę serca! Warszawska szkoła zrobiła niespodziankę, która wzruszyła całą Polskę [ZDJĘCIA]](https://files.niezalezna.tech/images/imported/blaskonline/thumbs/1-10.png?r=1,1)