Informatycy Twittera wykryli ten błąd i już został naprawiony, jednak zaleca się zachować ostrożność i zmienić hasło.
Jak podają władze serwisu błąd polegał na zapisywaniu haseł, zanim ich oryginalne brzmienie zostało zastąpione losowym ciągiem cyfr.
Naprawiliśmy ten błąd i stwierdziliśmy, że nie ma śladów wskazujących na jakiekolwiek nadużycie. Z nadmiaru ostrożności prosimy o rozważenie zmiany haseł we wszystkich serwisach, w których były używane
- informują administratorzy Twittera.
Falę krytyki wywołał twitt głównego technologa portalu, który stwierdził, że Twitter wcale nie musiał dzielić się tą informacją z użytkownikami, ale zdecydowano by tak zrobić.
Dzielimy się tą informacją, by pomóc użytkownikom podjąć świadomą decyzję odnośnie bezpieczeństwa konta. Nie musieliśmy tego robić, ale uważamy, że tak należy
- napisał Parag Agrawal.
We are sharing this information to help people make an informed decision about their account security. We didn’t have to, but believe it’s the right thing to do. https://t.co/yVKOqnlITA
— Parag Agrawal (@paraga) 3 maja 2018
Za swój wpis mężczyzna szybko przeprosił i zamieścił sprostowanie.
Nie powinienem był mówić, że nie musieliśmy publikować. Byłem przekonany, że powinniśmy. Mój błąd
- dodał na Twitterze.
I should not have said we didn’t have to share. I have felt strongly that we should. My mistake. https://t.co/Cqbs1KiUWd
— Parag Agrawal (@paraga) 3 maja 2018