Muzeum zajmuje imponującą powierzchnię 500 000 metrów kwadratowych, co czyni go największym na świecie obiektem archeologicznym poświęconym jednej cywilizacji. Projekt architektoniczny oddaje hołd starożytnej przeszłości tych terenów, z trójkątną szklaną fasadą nawiązującą do pobliskich piramid, ścianami pokrytymi hieroglifami i półprzezroczystym alabastrem. Podczas ceremonii zgromadzeni zobaczyć mogli m.in. spektakularny pokaz 500 dronów tworzących obrazy faraonów na tle nocnego nieba. Prezydent Egiptu Abdel Fattah al-Sisi oświadczył, że Muzeum to „żywe świadectwo geniuszu egipskiego człowieka, który zbudował piramidy i wypisał na ścianach historię nieśmiertelności”.
Klejnotem koronnym Wielkiego Muzeum Egipskiego jest niewątpliwie kompletna kolekcja skarbów Tutanchamona, wystawiona po raz pierwszy od czasu, gdy brytyjski egiptolog Howard Carter odkrył grobowiec króla w 1922 roku. Na wystawie stałej pokazano wszystkie 5400 przedmiotów z grobowca, w tym spektakularna złota maska, tron i rydwany. Doktor Tarek Tawfik, prezes Międzynarodowego Stowarzyszenia Egiptologów, zaznaczył, że odwiedzający mogą teraz doświadczyć „całego grobowca, co oznacza, że nic nie zostało w magazynie czy w innych muzeach”. Inne atrakcje to 11-metrowy posąg Ramzesa II, który został przeniesiony ze stacji kolejowej w Kairze w 2006 roku, oraz 4500-letnia łódź pogrzebowa Khufu, jeden z najstarszych zachowanych starożytnych statków. W muzeum znajdują się również galerie z eksponatami wirtualnej rzeczywistości, precyzyjnym oświetleniem, a nawet laboratorium konserwatorskim na żywo, w którym można obserwować naukowców przy pracy.
Otwarcie muzeum wiąże się z ponownymi wezwaniami do zwrotu egipskich artefaktów przechowywanych za granicą. Wybitny egiptolog Dr. Zahi Hawass uruchomił internetowe petycje domagające się m.in. zwrotu Kamienia z Rosetty z Muzeum Brytyjskiego, Zodiaku Dendera z Luwru i popiersia Nefertete z Berlina. Ale z kolei Muzeum Brytyjskie oświadczyło, że nie otrzymało „żadnych formalnych wniosków” o zwrot Kamienia z Rosetty.
Egipt spodziewa się, że muzeum przyciągnie do ośmiu milionów odwiedzających rocznie.