Sołowjow
Reklama
Propagandysta Kremla wystąpił z podbitym okiem i pokiereszowaną twarzą. Zapłacił za swoje poglądy?
Władimir Sołowjow, naczelny propagandysta Kremla, mocno obnoszący się ze swoimi poglądami na temat Władimira Putina i wojny na Ukrainie, gospodarz przesiąkniętego antyzachodnią i kłamliwą narracją programu "Wieczór z Władimirem Sołowjowem", wystąpił w telewizji z wyraźnymi obrażeniami na twarzy – podbitym okiem oraz przekrwieniami na nosie i czole. Wskazują one, że mężczyzna został pobity. Kiedy i przez kogo? Niektóre media z przymrużeniem oka sugerują, że trop prowadzi do... Ałły Pugaczowej.