Sławomir Potapowicz
Reklama
Bajka o terrorystach stojących za awarią „Czajki” upadła. „To zawiadomienie było zagraniem czysto politycznym”
Prokuratura, po przeprowadzeniu postępowania sprawdzającego, podjęła decyzję o odmowie wszczęcia śledztwa ws. rzekomego sabotażu lub nawet ataku terrorystycznego, którego efektem miała być kolejna awaria w oczyszczalni ścieków „Czajka”. - Wykreowano sztucznie jakiś problem rzekomego sabotażu, żeby nie karać winnych za niedopełnienie obowiązków – powiedział nam radny PiS Piotr Mazurek.