sędzia Łączewski
Reklama
Sędzia Łączewski znów ma kłopoty. Nikt się pod niego nie podszywał? Biegli nie mieli wątpliwości
Jak bumerang wraca sprawa sędziego Łączewskiego. Chodzi o oferowanie Tomaszowi Lisowi współpracy przeciwko Prawu i Sprawiedliwości. Potwierdziły się ustalenia portalu niezalezna.pl sprzed kilku tygodni. Jak się okazuje prokuratura umorzyła śledztwo w kwestii podszywania się pod Łączewskiego, co sugerował wcześniej sędzia. Osobno toczy się nadal postępowanie w sprawie „fałszywego zawiadomienia o przestępstwie, którego nie było”, i składania fałszywych zeznań.