S-400
Prof. Grochmalski: Atak na dowództwo Floty Czarnomorskiej to ogromny cios dla prestiżu armii rosyjskiej
W wyniku piątkowego ataku na dowództwo rosyjskiej Floty Czarnomorskiej ranni zostali dowódca frontu na Zaporożu, generał Oleksandr Romanczuk oraz szef sztabu, generał Oleg Czekow. -Jest to kolejny dowód na to, że ukraiński wywiad wojskowy działa sprawnie. W kategoriach psychologicznych to ogromny cios dla prestiżu armii rosyjskiej oraz realnego poczucia bezpieczeństwa dla wojsk okupacyjnych na Krymie - mówi prof. Piotr Grochmalski. Jak podkreśla ekspert, Krym degradowany jest regularnie przez Ukraińców jako rosyjskie zaplecze logistyczne dla wojsk okupacyjnych na południu. - Działania te wpisują się w element długofalowej strategii mającej na celu odzyskanie Krymu – zauważa prof. Grochmalski.
Putin szykuje się do natarcia? Rosja rozlokowuje na Krymie systemy przeciwrakietowe i przeciwokrętowe
Petro Poroszenko ujawnił wczoraj zdjęcia wskazujące na mobilizację rosyjskich wojsk tuż przy granicy z Ukrainą. Dziś media w Rosji opublikowały nagranie wideo przejazdu mobilnych przeciwokrętowych systemów rakietowych Bał. Rakiety przewożono do Kerczu na zaanektowanym Krymie. Do tego Federacja Rosyjska zapowiedziała dziś rozlokowanie na Krymie kolejnych przeciwlotniczych i przeciwrakietowych systemów S-400.