Monika Horna-Cieślak
Reklama
"Gazeta Polska": Dziecinada Rzecznik Praw Dziecka i dziwne posunięcia w jej biurze
Monika Horna-Cieślak obiecywała „łączyć, a nie dzielić”. Niestety, po roku jej działalności jako Rzecznika Praw Dziecka częściej mówi się o czystkach kadrowych, paraliżu biura przez złe decyzje lub ich zaniechanie, niż o realnej pomocy dzieciom. Co najgorsze, popełniane błędy mogą mieć fatalny wpływ na życie najmłodszych wymagających wsparcia – także na sądowej sali. To przez problemy we współpracy z prawnikami.