maksymilian schnepf
Reklama
"Do głowy by mi nie przyszło". Wysocka-Schnepf nadziała się na Cenckiewicza
Do głowy by mi nie przyszło, bym miał bronić przodka używając przy tym argumentacji związanej z jego udziałem w wojnie z Niemcami i odznaczeniami komunistycznymi to potwierdzającymi - skwitował prof. Sławomir Cenckiewicz wpisy Doroty Wysockiej-Schnepf.