Maciej Naskręt
Reklama
Dwie cole i butelka czystej. Przyłapana Dulkiewicz chciała się zemścić. Nie wyszło
„1 wódka, 2 cole, 3 ochroniarzy” - w taki sposób opisać można aferę wokół upublicznionego nagrania z udziałem prezydent Aleksandry Dulkiewicz. Dziennikarz odpowiedzialny za pokazanie filmu straszony był wtedy dwoma latami więzienia. „Prokurator umorzyła to postępowanie - nie było czynu zabronionego” - pisze dziś Maciej Naskręt z Radia Gdańsk. Mimo złożonego zażalenia na decyzję prokuratura przez Dulkiewicz, sąd przychylił się stronie prokuratorskiej.