Jerzy Borowczak
Reklama
Wałęsa narzeka na finanse. Jego przyjaciel komentuje: "Niech się nie wygłupia, goły nie chodzi"
Lech Wałęsa od pewnego czasu skarży się na swoją "skromną" emeryturę. Niedawno szukał nawet pracy. Z ogłoszenia, które znalazło się w sieci wynikało, że były prezydent chciałby zarabiać minimum 20 tys. zł. za spotkanie. Sytuację życiową Wałęsy skomentował jego przyjaciel, polityk Platformy Obywatelskiej Jerzy Borowczak. - Niech się nie wygłupia, bo głodny i goły nie chodzi - stwierdził poseł.