Andrzej Duda wraz z małżonką przebywa na Ukrainie od niedzieli; w poniedziałek rozpoczęła się polityczna część wizyty. Po ceremonii oficjalnego powitania polskiej pary prezydenckiej odbędzie się spotkanie szefów państw w cztery oczy, zaplanowano także rozmowy delegacji polskiej i ukraińskiej pod ich przewodnictwem.
Po rozmowach zaplanowana jest ceremonia podpisania wspólnej deklaracji politycznej przez Dudę i Zełenskiego, po której obaj prezydenci spotkają się z mediami.
Jak powiedział szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski, deklaracja kompleksowo opisuje strategię i cele wspólnej polityki w obszarze m.in. historii, gospodarki i bezpieczeństwa.
Panowie prezydenci przyjmą bardzo ważną deklarację polityczną, która jest przeglądem wszystkich najważniejszych wątków w relacjach dwustronnych, zarówno w kwestiach bezpieczeństwa, sytuacji gospodarczej, ale także sytuacji mniejszości narodowych w obu krajach oraz kwestii historycznych
- poinformował prezydencki minister.
Przekazał, że także w poniedziałek PGNiG podpisze umowę, dzięki której będzie miało prawo uczestniczenia w prywatyzacji sektora energetycznego na Ukrainie.
Wcześniej w poniedziałek prezydent Duda złożył symboliczny koszyk z kłosami pszenicy pod Pomnikiem Ofiar Wielkiego Głodu 1932-1933, a także zapalił znicz pod Krzyżem Bohaterów Niebiańskiej Sotni (ludzi, którzy zginęli podczas rewolucji godności z przełomu lat 2013 i 2014 na Ukrainie).
W dalszej części dnia zaplanowane są spotkania prezydenta z ukraińskim premierem Denysem Szmyhalem oraz szefem ukraińskiego parlamentu Dmytro Razumkowem. Szczerski poinformował, że rozmowy polityczne będą poświęcone współpracy dwustronnej, aspiracjom euroatlantyckim Ukrainy, a także kwestiom regionu, w tym sytuacji na Białorusi.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
