Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Zadzwonił na policję, bo... miał problem z pracą domową

Zmagający się z ułamkami w ramach pracy domowej dziesięciolatek zadzwonił na policyjny telefon alarmowy, prosząc... o pomoc w rozwiązaniu zadań matematycznych. Zastępca szeryfa pospieszył na ratunek.

telefon, nastolatek
telefon, nastolatek
Pixabay - Pixabay

Wezwał pomoc, bo...

Biuro szeryfa hrabstwa Shawano poinformowało w mediach społecznościowych, że dyspozytorka odebrała połączenie alarmowe od proszącego o pomoc ucznia. Zadzwonił, bo jego rodzina "też nie była zbyt dobra z matmy".

Dyspozytorka pouczyła dziecko, że nie powinno dzwonić na telefon z powodu kłopotów z nauką, ale ponieważ miała czas, zaoferowała pomoc. Jednak złożone ułamki pokonały również ją. Ponieważ wieczór był spokojny, wysłała z odsieczą zastępcę szeryfa, który był akurat w rejonie, w którym mieszkał zmagający się z matematyką uczeń.

"Osobiście też nie jestem specjalnie biegły w matematyce"

– napisał w raporcie zastępca szeryfa, lecz mimo to "udało mi się rozwiązać zadania matematyczne związane z liczbami dziesiętnymi".

Po sprawdzeniu wyników działań dziesięciolatek został pouczony, że numer alarmowy ma być wykorzystywany tylko w razie zagrożenia życia. 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Stany Zjednoczone #szkoła #USA #dziecko

az