Na dożywocie za „umyślne zabójstwo dokonane we współpracy” sąd skazał matkę, brata i wujka ośmiolatki, który był szefem władz wioski – napisano w wyroku, do którego uzyskała dostęp AFP.
Czwarty podejrzany Nevzat Bahtiyar, który przyznał się do udziału w przestępstwie, został skazany na 4,5 roku więzienia.
Narin zaginęła 21 sierpnia, gdy wyszła z domu na zajęcia z nauki Koranu. Dziecka przez 19 dni poszukiwały tysiące ludzi. 8 sierpnia zwłoki dziewczynki naleziono w strumieniu nieopodal wsi, w której mieszkała.
Po tym jak zaginiona Narin Guran została zamordowana, włożono ją do worka i wyniesiono do strumienia. Przykryto gałęziami i kamieniami, by nie wzbudzać podejrzeń
- poinformował gubernator prowincji Diyarbakir, Murat Zorluoglu.
Niespokrewniony z dziewczynką Bahtiyar, sąsiad i pracownik szefa władz wioski, miał - według serwisu Bianet - powiedzieć, że w dniu zaginięcia ośmiolatki jej wujek przywiózł zwłoki dziecka owinięte w koc i wydał mu polecenie, by "się ich pozbył" w zamian za 200 tys. lir (5,8 tys. USD).
Według tureckiego serwisu Duvar, Bahtiyar zeznał, iż wujek dziewczynki udusił ją, bo widziała, jak uprawiał seks z jej mamą.
W związku ze śmiercią dziewczynki przez Turcję przelała się fala protestów. Uczestnicy manifestacji apelowali o większą ochronę dzieci i oskarżali władze o to, że nie znalazły dziecka wcześniej.