W sobotę odbyło się wiele propalestyńskich manifestacji w Europie - m.in. we Francji, Włoszech, Wielkiej Brytanii i w Hiszpanii. Do incydentu doszło w ostatnim państwie - imigranci muzułmańscy dali wyraz nienawiści wobec prezydenta USA Joe Bidena i szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, którzy wspierają Izrael w wojnie z Hamasem. Podpalili również flagę Izraela oraz wizerunek premiera Benjamina Netanjahu.
W Hiszpanii największa manifestacja propalestyńska odbyła się w sobotę w Barcelonie. Na ulice katalońskiego miasta dwa tygodnie temu wyszło ok. 20 tys. osób, wczoraj zjawiło się ok. tysiąc demonstrantów. Uczestnicy potępiali Izrael za "ludobójstwo" w Strefie Gazy, wznosili transparenty i okrzyki "Gazo, nie jesteś sama", "Bojkot Izraela", "sankcje na Izrael".
Protest przeciwko Izraelowi przetoczył się również przez Gijon. W Saragossie wzywano: "Precz z izraelska okupacją i apartheidem", "Stop masakrze syjonistycznej". Przed siedzibą delegatury rządu centralnego odczytano manifest wzywający do "zaprzestania przemocy" i "zniesienia blokady terytorium i ludności palestyńskiej". Głośno było także w Walencji, Toledo, Bilbao, Ceucie i w innych hiszpańskich miastach.
Do incydentu doszło podczas jednego z protestów - ubrani w koszulki z palestyńskimi flagami imigranci podpalili flagę Izraela, a także portrety Ursuli von der Leyen, szefowej Komisji Europejskiej, Joe Bidena, prezydenta USA i Benjamina Netanjahu, premiera Izraela. Incydentowi przypatrywała się grupa protestujących - w tym dzieci.
Muslim immigrants in Spain burn Israeli flags and photos of Ursula von der Leyen and Joe Biden. What do you think? pic.twitter.com/aMWpjJyt8O
— RadioGenoa (@RadioGenoa) November 5, 2023
In a protest scene in Spain against the Israeli war on the Gaza Strip. Protesters burn Israel’s flag and photos of European Commission president, US president and Netanyahu in a street pic.twitter.com/ahlmZVkwDU
— Ghazi Azzeh (@azzeh58308) November 5, 2023