Na tyle, na ile to możliwe, chcemy wzmocnić głos prześladowanych i sprawić, by dotykające ich okrucieństwa były znane – oznajmił Balog, witając w bazylice św. Stefana w Budapeszcie 72 młodych chrześcijan z Bliskiego Wschodu.
Reklama
We wrześniu rozpoczęli oni na Węgrzech studia na różnych uniwersytetach jako stypendyści państwa węgierskiego.
Minister powiedział, że stypendyści przybyli z państw, gdzie codzienne życie chrześcijan wiąże się z zagrożeniami. Podkreślił, że trzech na czterech chrześcijan na świecie pada obecnie ofiarą prześladowań, a wiedza o tym jest niewielka.
Według Baloga od chwili utworzenia w 2016 roku stanowiska podsekretarza stanu ds. pomocy prześladowanym chrześcijanom rząd wsparł sumą 6 mln euro społeczności chrześcijańskie na Bliskim Wschodzie i w Afryce.
Większość stypendystów przyjechała z Egiptu, Iraku, Syrii, Libanu i Nigerii. Będą studiować w Budapeszcie, Debreczynie na wschodzie i w Peczu na południu kraju. W bazylice wzięli oni udział w mszy w języku łacińskim, którą odprawił prymas Węgier, kardynał Peter Erdoe.
Przypomnijmy, że władze Węgier odmawiają realizacji unijnego programu relokacji uchodźców, podkreślając, że osobom chcącym opuścić swoje kraje należy pomagać na miejscu.