Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Według Biedronia polskie kobiety są prześladowane jak na Białorusi. W Brukseli organizuje pikietę

„Zapraszam na pikietę solidarnościową z kobietami na Białorusi i w Polsce” - takiej treści zaproszenia europoseł Robert Biedroń rozesłał do posłów do Parlamentu Europejskiego wszystkich krajów Unii. Polityk nie widzi nic zdrożnego w tym, aby sytuacje kobiet w Polsce i na Białorusi postawić w jednym szeregu. Manifestację zamierza zorganizować na Placu Luksemburskim - w samym centrum Brukseli.

fot.Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Robert Biedroń wielokrotnie zaginał rzeczywistość, przemawiając w gmachu Parlamentu Europejskiego o sytuacji w Polsce. Gdy wybuchły Strajki Kobiet, używał sformułowania „piekło kobiet”. Wcześniej przypisywał polskiemu społeczeństwu homofobię.

Dziś idzie o krok dalej, organizując pikietę solidarnościową z kobietami w Polsce i na Białorusi. Jak polityk był w stanie zrównoważyć ich sytuację? O tak:

„Od sfałszowanych wyborów w sierpniu 2020 roku kobiety na Białorusi prowadzą pokojową rewolucję przeciwko wieloletniemu dyktatorowi tego kraju. W tym samym czasie Polki wychodzą na ulice, aby zaprotestować przeciwko wprowadzeniu zakazu aborcji i atakowi na ich podstawowe prawa”.

Polityk zaprasza na Plac Luksemburski w Brukseli 8 marca, na godz. 13:15. Na tę okoliczność powstała nawet grafika z logiem Wiosny - partii Biedronia.

Sytuacja kobiet na Białorusi

Przepaść, jaka istnieje pomiędzy prawami kobiet w Polsce i na Białorusi, pokazują ostatnie wydarzenia wokół skazania dwóch dziennikarek telewizji Biełsat na kary pozbawienia wolności za prowadzenie relacji online z protestu. Według sądu w Mińsku, Kaciaryna Andrejewa i Daria Czulcowa są winne organizowania działań naruszających porządek publiczny.

Organizacje praw człowieka i broniące dziennikarzy uznały zatrzymanie, uwięzienie i proces Andrejewej i Czulcowej za motywowane politycznie. Zostały one uznane za więźniarki polityczne.

Trwające protesty na Białorusi nie raz już pokazywały brutalność sił porządkowych wobec kobiet.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Robert Biedroń

Aleksander Mimier,Albicla.com@OlekMimier