Kanadyjczycy płci męskiej, którzy „identyfikują się” jako kobiety, mogą od teraz oficjalnie zostać przeniesieni z więzienia dla mężczyzn do... więzienia dla kobiet. Warunkiem jest złożenie prośby. Jeśli ta zostanie rozpatrzona pozytywnie - przeniesienie będzie dozwolone.
A wśród kobiet - spadek poczucia bezpieczeństwa
Decyzja liberalnego rządu Justina Trudeau powinna spowodować konieczność zwiększenia bezpieczeństwa kobiet zagrożonych napaścią na tle seksualnym. Ciężko nie zgodzić się z tym, że jest to zagrożenie, które sam rząd stwarza.
Po zakończeniu procesu oceny, przestępcy będą umieszczani zgodnie z ich tożsamością lub ekspresją płciową w zakładzie dla mężczyzn lub kobiet, jeśli taka jest ich preferencja, niezależnie od ich płci (tj. budowy anatomicznej) lub oznaczenia płci w ich dokumentach tożsamości
– wynika z treści dyrektywy, cytowanej przez LifeSiteNews.
Będą specjalne szkolenia?
W dyrektywie, której tytuł brzmi „Dyrektywa Komisarza nr 100 w sprawie przestępców zróżnicowanych ze względu na płeć”, wyraźnie sprecyzowano, jak ma przebiegać proces przenoszenia. Zawarto też nakaz, aby pracownicy zakładów karnych przeszli szkolenie w zakresie „różnorodności płci”.
Zgodnie z treścią tego dokumentu, więźniowie płci męskiej, którzy chcą zostać umieszczeni w więzieniu dla kobiet, będą musieli przejść proces oceny, zanim zostanie wydana zgoda na takowe przeniesienie.
Pomysł potępiany nawet w środowiskach LGBT
Co ciekawe, mimo, że wiele grup działających na rzecz praw kobiet jest zarówno proaborcyjnych, jak i pro-LGBT, wiele z nich potępiło decyzję o wpuszczeniu biologicznych mężczyzn do więzienia dla kobiet, wskazując na olbrzymie zagrożenie dla ich bezpieczeństwa.
Heather Mason, była więźniarka federalna i rzeczniczka Canadian Women’s Sex-Based Rights, podkreśliła, że „była to z pewnością sprawa liberała Justina Trudeau”.
Pierwotnie opublikowali oni (rząd kanadyjski – red.) politykę, która nadal przewidywała przenoszenie na podstawie płci, z tym że zmienili wymagania dotyczące operacji zmiany płci
– przyznała Mason.
Warto zaznaczyć, iż w kanadyjskich więzieniach wielokrotnie miały miejsce przypadki napastowania seksualnego kobiet przez biologicznych więźniów płci męskiej.