Jak przekazał dyrektor Rady Bezpieczeństwa Narodowego ds. Indo-Pacyfiku Kurt Campbell - w najbliższych dniach USA otworzą nowe, ambitne negocjacje handlowe z Tajwanem i dostosują swoją obecność wojskową na zachodnim Pacyfiku do prowokacyjnych działań Chin. Zapowiedziano również dalsze operacje morskie w Cieśninie Tajwańskiej.
"Rozwijamy ambitne negocjacje handlowe, które ogłosimy w najbliższych dniach, i zapewnimy, że nasza obecność, rozmieszczenie sił i ćwiczenia wojskowe uwzględnią bardziej prowokacyjne i destabilizujące zachowanie Chin"
- powiedział Campbell podczas telefonicznego briefingu na temat reakcji USA na bezprecedensowe manewry wojskowe ChRL wokół Tajwanu.
"Będziemy kontynuować podejmowanie spokojnych i zdecydowanych kroków, by podtrzymać pokój i stabilność w obliczu trwających wysiłków Pekinu, by je podważyć, oraz będziemy wspierać Tajwan zgodnie z naszą długotrwałą polityką"
- dodał.
Prezydencki doradca zapowiedział też, że w nadchodzących tygodniach USA wznowią rutynowe operacje morskie w obronie swobody żeglugi na międzynarodowych wodach Cieśniny Tajwańskiej. Odmówił jednak podania szczegółów.
Odnosząc się do doniesień dziennika "Wall Street Journal" o trwających przygotowywaniach do spotkania przywódców Chin i USA w listopadzie, Campbell powiedział, że Xi Jinping i Joe Biden zgodzili się, by spotkać się twarzą w twarz, ale szczegóły wciąż są dopracowywane.