Jak komisje śledcze zdemaskowały głupotę polityków od ośmiu gwiazdek Czytaj więcej w GP!

Samolot z wiceprezydent Harris musiał zawrócić

Niespełna pół godziny po starcie samolot rządowy z wiceprezydent USA Kamalą Harris na pokładzie musiał zawrócić do bazy lotniczej Andrews pod Waszyngtonem z powodu problemu technicznego - poinformowały w niedzielę służby prasowe Białego Domu.

Kamala Harris
Kamala Harris
Autorstwa Phil Roeder from Des Moines, IA, USA - A Saturday at the Iowa State Fair, CC BY 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=81228193

Na pokładzie Air Force Two Kamala Harris rozpoczęła swoją pierwszą podróż zagraniczną jako wiceprezydent USA - do Gwatemali i Meksyku.

Z relacji towarzyszącym jej dziennikarzy wynika, że podczas startu z okolic podwozia samolotu dobiegały "dziwne hałasy". Po kilkudziesięciu minutach lotu zdecydowano o zawróceniu maszyny, która następnie bezpiecznie wylądowała w bazie Andrews.

"Nic mi nie jest, nic mi nie jest"

- zapewniła wiceprezydent Harris, ale - jak dodała - "wszyscy się trochę modliliśmy".

"To był problem techniczny, ale bez większych obaw o bezpieczeństwo" - wyjaśniła jej rzeczniczka Symone Sanders.

Po półtorej godziny wiceprezydent Kamala Harris odleciała do Gwatemali na pokładzie innej maszyny rządowej.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#świat #USA

mg