- Komentatorzy z całego świata podkreślają, że pozycja Polski wzrasta. Ważne, że prezydent Joe Biden potwierdził zaangażowanie USA w tej części świata - powiedział rzecznik PiS Rafał Bochenek.
Prezydent Biden od poniedziałku przebywa w Polsce. We wtorek spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą, a po godz. 17.30 wygłosił przemówienie w Arkadach Kubickiego Zamku Królewskiego. Prezydent Biden podkreślił m.in. zobowiązanie USA do wypełniania zapisów Traktatu Północnoatlantyckiego i obrony każdej piędzi ziemi państw Sojuszu. Deklarował ponadto, że wsparcie USA dla Ukrainy będzie niezachwiane.
"Ważne, że prezydent Joe Biden potwierdził zaangażowanie USA w tej części świata, a wsparcie Ukrainy w walce z rosyjskim okupantem jest celem całego Sojuszu"
- skomentował Bochenek.
"Putin liczył, że zdobędzie Kijów - nie udało się, liczył, że osłabi Europę poprzez szantaż energetyczny - nie udało się, miał nadzieję, że podzieli NATO - nie wyszło. Na każdym froncie poniósł klęskę"
- mówił Polskiej Agencji Prasowej Bochenek po zakończeniu wystąpienia prezydenta USA.
Polityk PiS podkreślił też, że Polska jest częścią demokratycznego, wolnego świata, a kolejna, historyczna wizyta amerykańskiego prezydenta w przeciągu jednego roku świadczy o trwałości sojuszy, w jakich jako Polska jesteśmy.
"Komentatorzy z całego świata podkreślają, że pozycja Polski wzrasta, a nasza ojczyzna staje się filarem sojuszu północnoamerykańskiego zarówno z uwagi na bliską współpracę z Amerykanami, jak również działania, jakie podejmujemy, i które są nakierowane na budowę jednej z największych i najnowocześniejszych armii w Europie"
- powiedział.
"Warto pamiętać, iż kluczowa tutaj jest ustawa o obronie ojczyzny, przygotowywana przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego"
- dodał.
Zdaniem Bochenka ostatnie miesiące potwierdziły słuszność "tej politycznej drogi, jaką obraliśmy jako Prawo i Sprawiedliwość, i z niej nie zejdziemy".
"Silna Polska w wolnej Europie to dewiza, jaka cały czas nam przyświeca"
- oświadczył rzecznik PiS.
W środę w Warszawie, z udziałem prezydenta USA, a także sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga odbędzie się szczyt Bukareszteńskiej Dziewiątki. Przywódcy Bułgarii, Czech, Estonii, Litwy, Łotwy, Polski, Rumunii, Słowacji i Węgier będą rozmawiali o dalszym wzmacnianiu wschodniej flanki NATO, lipcowym szczycie Sojuszu w Wilnie, a także o dalszym wsparciu Ukrainy.