Nagrodę Nobla w dziedzinie chemii otrzymali w środę trzej naukowcy pracujący w USA: Moungi G. Bawendi, Louis E. Brus oraz Alexei I. Ekimov - za odkrycie i syntezę kropek kwantowych, najmniejszych cząstek w nanotechnologii.
Prace tegorocznych noblistów w dziedzinie chemii pozwoliły stworzyć m.in. ekrany telewizorów i komputerów, które lepiej oddają kolory i są jaśniejsze. Dlatego Komitet Noblowski napisał, że laureaci „dodali koloru do nanotechnologii”.
W uzasadnieniu Komitet Noblowski rozwinął, że badania Moungi G. Bawendiego z Massachusetts Institute of Technology, Louisa E. Brusa z Columbia University oraz Alexei’a I. Ekimova z Nanocrystals Technology przynoszą „największe korzyści ludzkości”.
Kropki kwantowe rozświetlają obecnie ekrany komputerów i telewizorów opartych na technologii QLED. Biochemicy i lekarze wykorzystują je w mapowaniu tkanek biologicznych.
Naukowcy mają nadzieję, że w przyszłości mogą one przyczynić się do rozwoju tzw. giętkiej (elastycznej) elektroniki, maleńkich czujników, cieńszych ogniw solarnych oraz kryptologii kwantowej.
„Dopiero zaczęliśmy badać potencjał tych małych cząstek" – ocenili członkowie Komitetu Noblowskiego.
Laureaci podzielą się po równo nagrodą w wysokości 11 mln koron szwedzkich (ok. 4,41 mln zł).