Nauczyciel zlecił uczniom projekt - czyszczenie bawełny. Czarnoskórzy domagają się zwolnień i przeprosin
Po tym, jak do asystentki dyrektora szkoły w Sacajawea w USA Taylor Skidmore zadzwoniła matka czarnoskórych, 14-letnich bliźniaczek ze skargą na lekcje o bawełnie, ta zaproponowała zwolnienie dzieci z zajęć. To wywołało jeszcze większe oburzenie kobiety, ze względu na "separację" czarnoskórych uczniów. Rodzina domaga się... zwolnienia asystentki i nauczyciela, a także publicznych przeprosin i szkoleń dla całego dystryktu.
Burzę rozpętał szkolny projekt. Na zajęciach nauczyciel poprosił uczniów o jak najszybsze oczyszczenie bawełny, by sprawdzić, kto poradzi sobie z tym zadaniem najlepiej.
„Nauczyciel powtarzał: »Nie potrzebujemy już niewolników«” – relacjonowała jedna z bliźniaczek, która stwierdziła jednak, że bardzo ją to zabolało, ponieważ miała wrażenie, że nauczyciel uważa, że... "niewolnictwo kiedyś było w porządku”.
Bliźniaczki nie chodzą do szkoły od czasu lekcji o bawełnie i nie zamierzają wrócić, dopóki "incydent" nie zostanie wytłumaczony. Ich matka zadzwoniła ze skargą do szkoły, gdzie zaproponowano jej zwolnienie córek z zajęć nauk społecznych. To jeszcze bardziej ją rozwścieczyło.
„Jako dwie z trzech czarnych uczennic w klasie tego dnia, moje córki czuły się już wyobcowane podczas zajęć, które wymagały od nich czyszczenia bawełny” - powiedziała Brandi Feazell.
„Oddzielenie ich od reszty klasy tylko pogłębiłoby ich ból i izolację i nie zrobiło nic, by zmienić rasistowską kulturę i politykę, które doprowadziły do tej niewłaściwej i szkodliwej lekcji”
- stwierdziła.
Szkoły publiczne w Spokane wydały oświadczenie, że uczniowie uczą się o rewolucji przemysłowej i bawełnie, a incydent jest badany.
„Traktujemy wszystkie skargi bardzo poważnie i zobowiązujemy się do ich pełnego zbadania” - zapewniono w oświadczeniu. „Istnieją sprzeczne doniesienia dotyczące tego incydentu”.
Zwolnienie asystentki dyrektora i nauczyciela nauk społecznych, to tylko część żądań rodziny. Konsekwencje miałyby dotknąć wszystkich administratorów szkoły, którzy nie działali dość szybko. Ponadto kobieta domaga się publicznych przeprosin oraz przeprowadzenia szkolenia antyrasistowskiego w całym dystrykcie.
Źródło: nbcnews.com, niezalezna.pl,
