Kroki zapowiedziane przez Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej mają objąć zatrudnienie dyrektora ds. różnorodności, nacisk na rekrutację czarnoskórych dziennikarzy oraz poszerzenie puli potencjalnych kandydatów do grupy zagranicznych dziennikarzy rozrywkowych.
To dla postępowców z Netflixa wciąż za mało!
Nie wierzymy, że te proponowane nowe zasady - szczególnie dotyczące rozmiaru i tempa wzrostu liczby członków - skutecznie poradzą sobie z systemowymi problemami związanymi z różnorodnością i wyzwaniami związanymi z integracją lub brakiem jasnych standardów postępowania członków organizacji
- przekazał w liście otwartym Ted Sarandos, szef platformy Netflix.
Podobne kroki podjął Amazon
Nie pracujemy z HFPA od czasu, kiedy po raz pierwszy ujawniono trawiące organizację problemy. Podobnie jak reszta branży filmowej oczekujemy szczerych i znaczących rozwiązań, zanim będziemy mogli powrócić do współpracy
- skomentowała z kolei Jennifer Salke z Amazona.
Do zarzutów podczas tegorocznej gali rozdania Złotych Globów odniosła się wiceprzewodnicząca HFPA Helen Hoehne.
Świętujemy dziś pracę artystów z całego świata. Zdajemy sobie sprawę, że musimy coś zrobić. Udział czarnoskórych członków jest ważny. Musimy mieć takich dziennikarzy w swojej organizacji
- mówiła.