Lokalne władze podały, że tożsamość ofiar oraz szczegóły tragedii nie zostaną na razie ujawnione, ponieważ wszczęte śledztwo dotyczy między innymi osoby służącej w amerykańskich siłach zbrojnych.
Koroner hrabstwa Sumter Robert Baker poinformował, że sprawa traktowana jest na razie jako wielokrotne morderstwo i samobójstwo, a śledczy uzyskali dodatkowe informacje od osoby, która była świadkiem strzelaniny.
Dwoje z trojga zabitych dzieci było rodzeństwem. Zastrzelony żołnierz służył w bazie lotniczej, Shaw Air Force Base.