10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Wiceszefowa PE żąda wstrzymania funduszy dla Polski. Wcześniej mówiła o „finansowym głodzeniu”

Wiceszefowa PE, Katarina Barley, powiedziała w wywiadzie dla „Rheinische Post", że presja finansowa na Polskę odnośnie praworządności "zaczyna być skuteczna". - Oczekujemy, że po wyroku Komisja Europejska wreszcie uruchomi mechanizm „pieniądze za praworządność” i wstrzyma fundusze - dodała.

By Olaf Kosinsky - Own work, CC BY-SA 3.0 de, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=78178944

Trybunał Sprawiedliwości UE podjął dziś decyzję o oddaleniu skargi wniesionej przez Polskę i Węgry dotyczącą mechanizmu warunkowości, który uzależnia korzystanie z finansowania z budżetu Unii od stosowania przez dane państwo "zasad praworządności". 

„Oczekujemy, że po wyroku Komisja Europejska wreszcie uruchomi ten mechanizm i wstrzyma fundusze do czasu, aż sędziowie w Polsce znów będą mogli niezawiśle orzekać, a na Węgrzech pieniądze nie będą znikać w skorumpowanym systemie Orbana”

– powiedziała europosłanka niemieckiej SPD.

Według Barley mechanizm ten jest "mocnym instrumentem przeciwko demontażowi państwa prawa".

„Mam wrażenie, że konsekwencje finansowe przynajmniej w Polsce zaczynają działać. Równolegle przecież ograniczona została wypłata środków z Funduszu Odbudowy. Chodzi tu o ponad 20 miliardów euro. Ta finansowa presja doprowadziła bądź co bądź do tego, że polski prezydent przedstawił propozycje, jak mogłaby zostać zreformowana Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego. To wprawdzie jeszcze nie wystarczy, ale jest to sygnał, że coś w tej sprawie się rusza”

– powiedziała Barley.  

Polityk nie wykluczyła, że Polska i Węgry będą razem blokowały europejskie decyzje, w których konieczna jest jednomyślność w celu "poprawienia swojej pozycji".

Barley apelowała o odebranie funduszy Polsce już w 2020 roku 

Przypomnijmy: wiceszefowa PE już w październiku 2020 roku apelowała, aby Polskę i Węgry pozbawić unijnych funduszy z powodu rzekomego "łamania zasad praworządności" przez te kraje. 

"Państwa, takie jak Polska i Węgry, musiałyby umrzeć z głodu finansowego. Dotacje unijne są skuteczną dźwignią" 

- przekonywała.

 



Źródło: dw.com, niezalezna.pl

Mateusz Mol