Premier Czech Petr Fiala podczas spotkania z premierem Mateuszem Morawieckim przyznał, że jego kraj uzależnił się od rosyjskich surowców i chce z tym skończyć jak najszybciej. - Miejmy nadzieję, że przyjdzie nam tutaj z pomocą Polska, dlatego będziemy dalej dyskutować i negocjować w sprawach związanych z energetyczną infrastrukturą - powiedział.
W Pradze odbyły się polsko-czeskie konsultacje międzyrządowe. Ich zwieńczeniem było podpisanie umów o współpracy między resortami obu krajów ws. obronności i infrastruktury.
Premier Fiala na wspólnej z premierem Morawieckim konferencji prasowej powiedział, że strona czeska ma "pełną świadomość faktu, że Czechy w ostatnich latach nie podejmowały wystarczających wysiłków po to, by zapewnić bezpieczeństwo energetyczne".
- Uzależniliśmy się od surowców rosyjskich i chcemy jak najszybciej to uzależnienie zakończyć. Miejmy nadzieję, że przyjdzie nam tutaj w sukurs Rzeczpospolita Polska, dlatego będziemy dalej dyskutować i negocjować w sprawach związanych z energetyczną infrastrukturą, chodzi tutaj głównie o przywrócenie projektu Stork II i budowanie infrastruktury gazociągowej
- powiedział szef czeskiego rządu.
Jak mówił, projekt ten w ostatnim czasie był "w uśpieniu", a powrót do jego realizacji da możliwość wzmocnienia sytuacji Czech.