W Davos rozpoczyna się Światowe Forum Ekonomiczne. Nie weźmie w nim udziału żaden Rosjanin, ale będzie można zobaczyć... Rosyjski Dom Zbrodni Wojennych. Hasłem tegorocznego forum jest "Historia w punkcie zwrotnym - polityka rządów i strategie biznesowe".
W niedzielę w szwajcarskim Davos rozpoczyna się Światowe Forum Ekonomiczne. Tematów do rozmów na pewno nie zabraknie, biorąc pod uwagę fakt toczącej się wojny na Ukrainie. Co istotne, w dyskusjach nie weźmie udziału żaden Rosjanin. Także w tej kwestii kraj Putina jest izolowany na arenie międzynarodowej. To niezwykle istotny fakt, gdyż w przypadku poprzednich edycji nie brakowało zakrapianych imprez, sponsorowanych przez oligarchów.
Wśród gości Forum będzie 50 przywódców państw i organizacji międzynarodowych z całego świata. Polskę reprezentować będą prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki. Zaplanowano wideo-wystąpienie ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
Jest to budynek, nazwany teraz „Rosyjskim Domem Zbrodni Wojennych”, który został wypełniony zdjęciami z wojny na Ukrainie. Fotografie przedstawiają mapę okrucieństw, z wykorzystaniem danych dostarczonych przez prokuratora generalnego Ukrainy i Amnesty International.
- Tu w Davos spotykają się najpotężniejsi ludzie na świecie i im również musimy pokazać, kto cierpi i dlaczego cierpi
– powiedział agencji Reutera dyrektor Pinchuk Arts Center w Kijowie, Bjorn Geldhof.
Zobaczyć tam można m.in. mapę zbrodni wojennych na Ukrainie, poruszające zdjęcia przedstawiające ofiary putinowskiej agresji, jak również skutki ataków rakietowych na ukraińskie miasta. Z przedstawionych tam fotografii wyłania się niezwykły ból, jaki swoimi ciosami ukraińskiemu narodowi zadają Rosjanie.