Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Groził śmiercią ministrowi - został zatrzymany

Sofijska prokuratura okręgowa postawiła 39-letniemu mężczyźnie zarzut grożenia śmiercią ministrowi obrony Bułgarii Todorowi Tagarewowi z powodu popierania przez ministra walczącej z Rosją Ukrainy. Podejrzany został zatrzymany we wtorek na 72 godziny - poinformowała telewizja Nova.

zdjęcie ilustracyjne,
zdjęcie ilustracyjne,
Obraz <a href="https://pixabay.com/pl/users/niekverlaan-80788/?utm_source=link-attribution&utm_medium=referral&utm_campaign=image&utm_content=586266"> Niek Verlaan</a> z <a href="https://pixabay.com/pl//?utm_source=link-attribution&utm_medium=referra

Prokuratura przekazała w środę, że zamierza wystąpić z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie.

4 lipca mężczyzna wysłał wiadomość z pogróżkami do Tagarewa ze swojego profilu na jednym z portali społecznościowych - przekazała sofijska prokuratura. Telewizja Nova ustaliła, że 39-latek jest bezrobotny, a w przeszłości miał już problemy z prawem: w 2006 roku skazano go za uszkodzenie ciała, a w 2009 roku za wymuszenie. Jeśli zostanie mu udowodniona wina w sprawie pogróżek wobec ministra, bułgarskie prawo przewiduje karę do trzech lat pozbawienia wolności.

"Według oficjalnych informacji (podejrzany) nie zgadzał się z poglądami ministra dotyczącymi wojny na Ukrainie" - przekazała Nova.

Minister Tagarew będzie w środę przemawiał na posiedzeniu parlamentarnej komisji obrony. Tematem spotkania ma być dodatkowa pomoc wojskowa dla Ukrainy. Propozycję w tej sprawie złożyła grupa posłów, w tym byli premierzy Bojko Borisow i Kirił Petkow.

Tagarew oświadczył wcześniej, że Bułgaria solidaryzuje się z Ukrainą i popiera przywrócenie jej integralności terytorialnej. Zapowiedział, że Sofia udzieli Kijowowi potrzebnej pomocy w taki sposób, aby nie wpłynęło to na zdolności bojowe bułgarskiej armii. Ukraińscy medycy mają być szkoleni w bułgarskiej Wojskowej Akademii Medycznej - przekazał minister.

 



Źródło: PAP, Niezalezna.pl

bm