Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Buda studzi emocje po słowach Gentiloniego. „Do Polski nie trafiło żadne oficjalne pismo”

Dzisiejsze słowa komisarza UE ds. gospodarczych Paolo Gentiloniego, to nie jest oficjalne stanowisko Komisji Europejskiej w sprawie Krajowego Planu Odbudowy. Do Polski nie trafiło żadne oficjalne pismo w tej kwestii - powiedział dzisiaj wiceminister w resorcie funduszy i polityki regionalnej, Waldemar Buda.

Twitter.com/Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej (@MFiPR_GOV_PL)

Dziś media odnotowały wypowiedź pochodzącego z Włoch unijnego komisarza ds. gospodarczych, Paolo Gentiloniego, który miał powiedzieć podczas posiedzenia komisji ekonomiczno-budżetowej Parlamentu Europejskiego, że przyczyną przeciągających się negocjacji z Warszawą na temat polskiego Krajowego Planu Odbudowy jest kwestia dyskusji na temat wyższości prawa unijnego nad krajowym, która właśnie toczy się w Polsce.

Doniesienia z Brukseli wywołały reakcję polskiej opozycji, której posłowie rozpoczęli krytykę obecnego rządu.

- Bruksela miliardy euro pomocy, której nasz kraj potrzebuje jak tlenu, wstrzymuje tylko dlatego, że PiS niszczy Polską praworządność i europejski ład prawny. (...) To można jeszcze naprawić (...) Natychmiast zaprzestać rujnowania polskiego porzakdu konstytucyjnego i głupiej wojny z Zachodem. Za obsesję Kaczyńskiego płacą dziś wszyscy Polacy - musimy zatrzymać ten marsz lunatyków - mówił w wystosowanym dzisiaj oświadczeniu lider PO, Donald Tusk.

Stopniowo jednak zaczęto studzić emocje. Na Twitterze skomentowała sprawę wieloletnia korespondentka TVP w Brukseli, Dominika Ćosić. 

Niedługo później głos zabrała sama Komisja Europejska.

"Komisja kontynuuje ocenę polskiego krajowego planu odbudowy na podstawie kryteriów określonych w rozporządzeniu w sprawie Instrumentu Odbudowy i Odporności. Nasza współpraca z polskimi władzami trwa. W tym zakresie przyglądamy się wymogom rozporządzenia w sprawie zaleceń dla poszczególnych krajów"

- oświadczyła KE, odpowiadając na pytanie Polskiej Agencji Prasowej.

Dopytywana o środową wypowiedź Paolo Gentiloniego, KE odpowiedziała, że słowa komisarza "odzwierciedlają stanowisko Komisji dotyczące kwestii nadrzędności prawa UE nad prawem krajowym, które jest dobrze znane i ma zastosowanie we wszystkich dziedzinach".

Jednocześnie polski wiceminister w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej, zajmujący się sprawą KPO, Waldemar Buda, napisał na Twitterze, że "procedura przyjęcia KPO nie ma związku z innymi procedurami UE", a Gentiloni "wyraził jedynie oczywiste stanowisko o poszanowaniu prawa UE".

Podczas późniejszej konferencji prasowej, Buda dodał, że do Polski "nie trafiło żadne oficjalne pismo w kwestii" KPO i żadne nowe dokumenty dotyczące jego zatwierdzenia "nie są oczekiwane".

 



Źródło: niezalezna.pl

md