Autorytarny dryf Rosji. Mimo to, unijni przywódcy chcą rozmawiać z Putinem

- Zgodziliśmy się odpierać Rosję, gdy obiera ona za cel Unię Europejską i to, za czym się opowiadamy i łamie prawa człowieka. Ograniczać Rosję, gdy próbuje podkopać nasze interesy. I będziemy angażować się w dialog z Rosją, kiedy będzie to w naszym interesie, żeby osiągać nasze cele np. w sprawie ochrony klimatu czy zdrowia

- podsumowała wyniki szczytu von der Leyen, dodając:

"Mamy silną pozycję w relacjach z Rosją: jeśli spojrzy się na relacje gospodarcze, to okaże się, że Rosja odpowiada za mniej niż 5 proc. towarów, które są importowane przez UE. Z drugiej strony, UE jest największym partnerem handlowym Rosji i odpowiada za więcej niż 37 proc. importu do Rosji. Ta nierównowaga będzie prawdopodobnie rosnąć, ponieważ gospodarka Rosji jest zbudowana na ropie naftowej i gazie. (...) Ale świat odchodzi od paliw kopalnych i Rosja będzie musiała się dostosować"

Autorytarny dryf Rosji, ale...

To nie jedyne stanowisko wobec Rosji, jakie ogłoszono w piątek 25 czerwca. Kolejny głos napłynął z Paryża.

"Dostrzegamy autorytarny dryf tego kraju, widzimy dryf w kierunku zastraszania i ingerencji. Ważne jest, aby rozmawiać z tym krajem, ponieważ jest to kraj duży i ponieważ jest to nasz sąsiad" - wskazał szef francuskiego MSZ Jean-Yves Le Drian na wspólnej konferencji prasowej ze swym odpowiednikiem z USA Antonym Blinkenem

Francja potwierdziła dziś konieczność prowadzenia przez Unię Europejską "rozmów na wysokim szczeblu" z Rosją, pomimo odmowy kilku państw członkowskich UE ponownego zaangażowania się w ten dialog.

- Również Europa musi rozmawiać na wysokim szczeblu z Rosją", "bez naiwności" i stanowczo", jak to czynił prezydent USA Joe Biden z prezydentem Władimirem Putinem 16 czerwca w Genewie

- oświadczył szef francuskiego MSZ.

 

Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Władimir Putin #Rosja