Prezydencki minister Krzysztof Szczerski podkreślił, że Kancelaria Prezydenta liczy na to, że przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk wyrazi wolę spotkania w Polsce z polskimi władzami.
Wczoraj Donald Tusk złożył w europarlamencie w Strasburgu sprawozdanie ze szczytu UE z ubiegłego czwartku oraz z piątkowego spotkania przywódców 27 państw unijnych, bez Brytyjczyków, na temat przyszłości UE i deklaracji, która zostanie przyjęta na jubileuszowym szczycie w Rzymie 25 marca.- Dzisiaj liczymy na to, że pan przewodniczący Tusk wyrazi wolę spotkania w Polsce z polskimi władzami, bo tego bardzo brakowało w czasie całego tego okresu odkąd zaczął przygotować się do kandydowania na szefa rady na kolejną kadencję. […] Jeśli Donald Tusk ogłosił na poważnie wczoraj w Parlamencie Europejskim, a wcześniej po wyborach, że chce budować jedność i jeśli zna wynik przebiegu Rady Europejskiej, to rozumie, że pierwszym krokiem, który powinien wykonać, jeśli chce budować tę jedność, to jest przyjazd do Polski i spokojna rozmowa z polskimi władzami – tłumaczył prezydencki minister.