Od 1 października uchodźcy, którzy przebywają w Turcji, będą mogli przy pomocy specjalnej karty płatniczej... pobierać pieniądze z bankomatów, robić zakupy, płacić za wynajem mieszkania, a nawet za edukację. Elektroniczne pieniądze dotrą do imigrantów dzięki programowi Unii Europejskiej, który ma kosztować podatników z państw Wspólnoty w sumie 348 mln euro. Projekt nosi nazwę „Emergency Social Safety Net”.
Na konta powiązane z kartami płatniczymi wpływać będą miesięcznie przelewy w wysokości 100 tureckich lirów, czyli około 30 euro - podaje portal dw.de.
To zaledwie jeden z elementów porozumienia, który Unia Europejska zawarła z Turcją w marcu tego roku. Przewiduje ono między innymi, że Ankara będzie przyjmować z powrotem wszystkich uchodźców, którym uda się przedostać na greckie wyspy, i którym nie przysługuje azyl. Unia Europejska z kolei za każdego wydalonego Syryjczyka przyjmie legalną drogą innego syryjskiego uchodźcę z Turcji.
Czytaj tekst: Unia Europejska porozumiała się z Turcją ws. nielegalnych imigrantów
Przedstawiciele Komisji Europejskiej wyjaśnili, że liczą na to, iż dzięki kartom pomoc dotrze do około miliona syryjskich uchodźców wojennych, cierpiących z powodu biedy.
W Anatolii przebywają obecnie prawie 3 mln uchodźców. W większości uciekli oni z Syrii ogarniętej wojną domową.
Czytaj też: Raport ONZ. Bestialstwa w syryjskich więzieniach
Program elektronicznych kart płatniczych dla uchodźców jest przewidziany umową, której
wdrażanie kosztować będzie Unię Europejską łącznie 7 mld euro.
Źródło: dw.de
#karty płatnicze
#Unia Europejska
#Syria
#Turcja
pb