Władzom na Kremlu najwyraźniej nie podoba się wizyta prezydenta USA w Polsce. Jak przekazuje ukraiński wywiad, na podróż Joe Bidena ludzie Władimira Putina odpowiedzą... ćwiczeniami nuklearnymi na dużą skalę.
"Potwierdzono przygotowanie komponentów strategicznych sił jądrowych do wystrzeliwania morskich i lądowych pocisków balistycznych oraz powietrznych pocisków manewrujących"
- informuje ukraiński wywiad. Służby dodają, że w ramach przygotowań do ćwiczeń Rosja przeprowadziła sprawdzenie scentralizowanego systemu kierowania walką Sił Zbrojnych FR „Monolit”, sprawdziła kanały kierowania walką, a siły i środki Strategicznych Sił Jądrowych (SFN) zostały postawione w stan najwyższej gotowości.
"Załodze rakietowego krążownika okrętów podwodnych o znaczeniu strategicznym wydano bojowy rozkaz wyjścia z miejsca startu i utrzymano 24-godzinną gotowość bojową SNF"
- podają służby.
Zdaniem stacji CNN, Joe Biden lecąc 20 lutego do Polski odwiedzi "kluczowego sojusznika USA w ramach NATO". Podczas zaplanowanego przemówienia, prezydent Stanów Zjednoczonych ma wyrazić wdzięczność za pomoc Ukrainie i zapewnić o solidarności. W wywiadzie dla telewizji CBS premier Mateusz Morawiecki rozbudził jednak nadzieję na możliwość ogłoszenia przez Bidena stałej obecności amerykańskich wojsk w Polsce.