Od początku inwazji na Ukrainę wojsko rosyjskie straciło już około 25,5 tys. żołnierzy, 2741 pojazdów opancerzonych i 1130 czołgów, a także 199 samolotów i 156 śmigłowców – ogłosił w niedzielę Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. W sieci pojawiły się nagrania spektakularnych ataków ukraińskich na rosyjskie statki powietrzne i jednostki pływające.
Sztab opublikował na swoich stronach zestawienie strat zadanych Rosjanom.
W sieci pojawiło się wiele nagrań pokazujących udane ataki Ukraińców. Na jednym z nich widoczne jest zniszczenie śmigłowca z desantem krążącego nad zdobytą na początku inwazji przez Rosję Wyspą Żmijową.
Is there any information out there about this video? @RALee85 says it’s probably a video of a Ukrainian Bayraktar TB2 drone strike on a Russian Mi-8 helicopter transporting troops to Snake Island. pic.twitter.com/WdlrnlB6Qv
— Visegrád 24 (@visegrad24) May 8, 2022
Na innym nagraniu widać udany atak na rosyjskie kutry wojskowe.
video posted by the Ukrainian Navy that shows strikes on two more russian Raptor cutters pic.twitter.com/F6xm7Chk3l
— Euromaidan PR (@EuromaidanPR) May 8, 2022
Według szefa administracji obwodu ługańskiego, Serhija Hajdaja, Rosjanie ponoszą również duże straty w walkach na wschodzie Ukrainy.
- Szpital w Ługańsku jest całkowicie zapchany, zarówno ciałami, których nie ma gdzie umieścić, jak i ciężko rannymi. Leków jest zbyt mało, więc istnieje duże prawdopodobieństwo, że ci ciężko ranni zmienią w najbliższej przyszłości numer z 300 na 200
- powiedział Hajdaj.
Określenie "ładunek 200" używane było w ZSRS, na obecnie w Rosji i krajach byłego Związku Sowieckiego w odniesieniu do transportu ciał zabitych żołnierzy. "Ładunek 300" oznaczał transport ciężko rannych, a "400" - żołnierzy z zespołem stresu pourazowego.