Rosja przeprowadziła w nocy zmasowany atak na Ukrainę. W związku z tym aktywowano polskie i sojusznicze statki powietrzne, co może wiązać się z występowaniem podwyższonego poziomu hałasu, zwłaszcza w południowo-wschodnim obszarze kraju - przekazało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Alarmy przeciwlotnicze ogłoszono w sobotę nad ranem w kilku ukraińskich obwodach, m.in. chersońskim, mikołajowskim, kirowogradzkim i dniepropietrowskim - poinformował portal Ukraińska Prawda, powołując się na źródła wojskowe.
Wcześniej w nocy ukraińskie media podawały informacje o starcie w Rosji bombowców Tu-95MS, które mogą przenosić rakiety manewrujące, a także o eksplozjach w Charkowie, Chersoniu, Dnieprze i obwodzie lwowskim.
W związku z tym aktywowano polskie i sojusznicze statki powietrzne, co może wiązać się z występowaniem podwyższonego poziomu hałasu, zwłaszcza w południowo-wschodnim obszarze kraju - ostrzegło w sobotę nad ranem Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Dowództwo Operacyjne podkreśliło we wpisie na platformie X, że "wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa naszej przestrzeni powietrznej zostały uruchomione i że "na bieżąco monitoruje sytuację".
❗️Ostrzegamy, że w związku z rozpoczęciem kolejnej fali ataków lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej na obiekty znajdujace się na terytorium Ukrainy, aktywowano polskie i sojusznicze statki powietrzne, co może wiązać się z występowaniem podwyższonego poziomu hałasu,… pic.twitter.com/ie9mxzXJpx
— Dowództwo Operacyjne (@DowOperSZ) April 27, 2024