Tej zimy Ukraina powinna stać się jednym wielkim "punktem niezłomności" – powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Wzywając rodaków do cierpliwości i pomagania sobie nawzajem, powiedział, że jeśli Ukraińcy wytrwają, to „obronią wszystko”.
- Żeby przetrwać tę zimę, musimy sobie pomagać jeszcze bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Jeszcze bardziej troszczyć się o siebie nawzajem. (…) Powinniśmy być zjednoczeni - nie wolno dopuszczać do konfliktów wewnętrznych i kłótni, które mogą nas osłabić
– powiedział Zełenski w wystąpieniu opublikowanym na Telegramie.
Prosił Ukraińców, by nie traktowali tej zimy jako próby, lecz jako „czas, który przybliża zwycięstwo”. „Wróg bardzo chce wykorzystać zimę przeciwko nam: uczynić chłód zimy i trudności częścią swojego terroru” – zaznaczył.
- Rosja wciąż ma rakiety i przewagę w artylerii, ale u nas jest to, czego okupant nie ma i nie będzie mieć: my bronimy swojego domu i to daje największą motywację
– dodał.
Mówiąc o sytuacji na froncie, zaznaczył, że wojsko ukraińskie utrzymuje pozycje nawet na najtrudniejszych kierunkach. „Ile razy okupanci próbowali zająć cały Donbas, wejść do Bachmutu? Ile razy już mówili o swoich postępach, swoich zwycięstwach?” – zapytał retorycznie.