- Na południu idziemy naprzód - dziękuję żołnierze! Na wschodzie trzymamy obronę - oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że na froncie trwają zacięte walki z siłami rosyjskimi.
Prezydent mówił też o środowej konferencji w Londynie poświęconej odbudowie Ukrainy i zadeklarowanej pomocy dla jego kraju. Sens tej konferencji polega na tym, by odbudowę Ukrainy wsparł biznes międzynarodowy - powiedział Zełenski.
Podkreślił, że dzięki zatwierdzeniu nowego pakietu sankcji unijnych ograniczone zostaną zyski, które Rosja wciąż otrzymywała w Europie. Restrykcje te również "odetną część dróg, przy pomocy których omijano wcześniej wprowadzone sankcje" - dodał. Określił to jako "jedno z najbardziej priorytetowych zadań", bowiem Rosja - którą prezydent Ukrainy nazwał "państwem-terrorystą" - powinna znaleźć się "w całkowitej izolacji, dopóki jej główne produkty eksportowe to zło i śmierć".
Ambasadorowie państw członkowskich przy UE przyjęli w środę 11. pakiet sankcji przeciw Rosji. Głównym jego założeniem jest uszczelnienie dotychczasowych restrykcji tak, aby nie można było ich omijać. Wprowadzone będą nowe ograniczenia na zawijanie statków rosyjskich do europejskich portów, zakaz wykorzystywania rosyjskich przyczep (zgodnie z postulatem Polski) oraz przepisy zakazujące eksportu określonych produktów do państw trzecich, które są wykorzystywane do obchodzenia sankcji UE.