Siły Zbrojne Ukrainy przy użyciu inteligentnego pocisku artyleryjskiego jednym uderzeniem zniszczyły rosyjski samobieżny przeciwlotniczy zestaw artyleryjsko-rakietowy, Pancyr-S1. Bardzo zaawansowanym technologicznie precyzyjnym podpociskiem, który zniszczył rosyjski zestaw obrony przeciwlotniczej, mógł być SMArt, Bonus albo SADARM. Broń ta z powodzeniem może eliminować nie tylko systemy przeciwlotnicze, ale również czołgi, transportery opancerzone, wozy dowodzenia czy też systemy walki elektronicznej.
Rosyjski agresor w ciągu jednego dnia walk jest w stanie zużyć nawet 50 tysięcy pocisków artyleryjskich. Tymczasem strona ukraińska ma możliwości dziesięciokrotnie mniejsze, jeśli chodzi o intensywność ognia artyleryjskiego. W celu zredukowania przewagi atakującego Zachód zdecydował się na wyposażenie Sił Zbrojnych Ukrainy w inteligentne pociski artyleryjskie charakteryzujące się bardzo dużą celnością.
W ostatnich dniach w mediach społecznościowych opublikowany został materiał wideo, na którym możemy zobaczyć, jak Siły Zbrojne Ukrainy przy użyciu inteligentnego pocisku artyleryjskiego jednym uderzeniem zniszczyły rosyjski samobieżny przeciwlotniczy zestaw artyleryjsko-rakietowy, Pancyr-S1.
Podpociskiem, który zniszczył rosyjski zestaw obrony przeciwlotniczej, mógł być zarówno SMArt, Bonus albo SADARM. Wśród systemów artyleryjskich, które mogą korzystać z tej kierowanej amunicji przeciwpancernej, znalazły się m.in. samobieżne armatohaubice AHS Krab czy też CAESAR.
Inteligentny pocisk artyleryjski Project Sense and Destroy ARMor (SADARM) został opracowany przez amerykański przemysł zbrojeniowy.
Pocisk nosiciel M898 przenosi dwa podpociski SADARM. Podczas zbliżania się do obszaru, na którym mają występować, dochodzi na wysokości około kilometra do wybuchu pocisku nosiciela uwalniającego dwa podpociski. Ta inteligentna broń wyposażona jest w dwa spadochrony, które mają na celu spowolnienie opadania i ułatwienie wyszukiwania celów za pomocą wprawienia w ruch kołowy. Podpocisk wyszukuje następnie obiekt, w który ma trafić na podstawie czujników podczerwieni, fal radiowych oraz mikrofalowych.
Po wykryciu celu ładunek wybuchowy LX-14 ważący 1,5 kg zostaje zdetonowany, uwalniając Penetrator Formowany Wybuchowo. Strumień kumulacyjny, uderzając z góry z prędkością hiperdźwiękową, z łatwością przebija pancerz górny zarówno czołgów, bojowych wozów piechoty, jak i innych rodzajów sprzętu wojskowego nieprzyjaciela. Zasięg tej broni przy wystrzeliwaniu jej z armatohaubic samobieżnych M109A6 wynosi 22,5 km.
Broń ta została używa po raz pierwszy podczas II wojny w Zatoce Perskiej przez 3. Dywizję Piechoty (3rd Infantry Division) wojsk lądowych Stanów Zjednoczonych.
Na podobnej zasadzie działa pocisk SMArt 155 kal. 155 mm znany również jako DM 702 produkowany przez niemiecką spółkę GIWS (Gesellschaft für Intelligente Wirksysteme mbH) zależną od koncernów Diehl i Rheinmetall. Inteligentna amunicja artyleryjska wystrzelona z z haubicy samobieżnej PzH 2000 ma zasięg 28 km zaś z armatohaubic M109 wynosi on 22,5 km. Wśród państw dysponujących SMArt 155 znajdują się Niemcy, Szwajcaria, Australia, Grecja, a od niedawna również Ukraina.
Ostatnim z typów amunicji, który mógł dokonać takich precyzyjnych uderzeń, mógł być pocisk artyleryjski Bonus stworzony przy współpracy szwedzkiego przedsiębiorstwo Bofors oraz francuskiego koncernu zbrojeniowego Nexter. Amunicja wystrzelona z działa o kalibrze lufy 52 może razić cele oddalone o 35 km. W porównaniu do pozostałych typów amunicji Bonus korzysta ze skrzydełek aerodynamicznych do precyzyjnego manewrowania. Z tej amunicji korzystają obecnie Francuzi, Amerykanie, Szwedzi, Finowie, Norwegowie, a także Ukraińcy.