Dziś rano doszło do wybuchów w okolicach Symferopola na okupowanym przez Rosjan Krymie, w wyniku czego wykolejonych zostało kilka wagonów przewożących zboże. - Linia kolejowa po prostu nie wytrzymała i z powodu zmęczenia materiału nie będzie przez pewien czas wykorzystywana - oznajmił w ironiczny sposób przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) Andrij Jusow.
W godzinach porannych rosyjskie media i kanały w sieciach społecznościowych poinformowały, że w pobliżu Symferopola, na linii kolejowej Symferopol-Sewastopol, prawdopodobnie doszło do wybuchu. Według przekazywanych doniesień wykoleiło się pięć wagonów przewożących zboże. Ruch pociągów pomiędzy głównymi miastami okupowanego Krymu został tymczasowo wstrzymany.
- Tą trasą transportowane są m.in. broń, amunicja, pojazdy opancerzone i inne rodzaje sprzętu wykorzystywanego podczas rosyjskiej agresji na Ukrainę - po to, żeby zabijać ukraińskich cywilów i żołnierzy. (...) Infrastruktura Krymu zacznie funkcjonować w normalny, bezpieczny sposób wówczas, gdy półwysep powróci (pod kontrolę) Ukrainy. Dopóki znajdują się tam rosyjscy terroryści, spokoju nie będzie
⚡️At 8.20 am on May 18, a railway line was blown up near Bakhchisarai as a result of the sabotage, several train cars left the tracks.
— 🌻 Fertilizer Finder 🌻 (@ManiacMagic1) May 18, 2023
The movement of electric trains on the stage Simferopol - Sevastopol is temporarily stopped. pic.twitter.com/kTBbCKnt8o
Poczynając od sierpnia 2022 roku, na Krymie niemal co kilka dni odnotowywane są wybuchy. W przypadku ukraińskich ataków przy pomocy dronów rosyjska administracja za każdym razem utrzymuje, że jest to jakoby efekt działań obrony przeciwlotniczej lub skutecznego niszczenia nadlatujących bezzałogowców.
W drugiej połowie marca sztab generalny ukraińskiej armii potwierdził, że siły ukraińskie przeprowadziły atak na linię kolejową w mieście Dżankoj na północy Krymu. Jak wówczas wyjaśniono, ta operacja miała na celu całkowite lub przynajmniej częściowe zniszczenie tras zaopatrzeniowych wroga w kierunku okupowanych terenów południa Ukrainy.
Półwysep Krymski został zaanektowany przez Rosję w marcu 2014 roku w wyniku interwencji zbrojnej i nielegalnego referendum. Ukraina i Zachód uznały te działania Kremla za pogwałcenie prawa międzynarodowego.