W okupowanym przez Rosję Brediańsku wybuchł samochód komendanta władz okupacyjnych. Zgodnie z medialnymi doniesieniami, stan współpracownika Rosjan, jest ciężki. Redakcje donoszą też, że przyczyną eksplozji, mogły być... papierosy.
Samochód eksplodował w centrum miasta obok budynku administracji cywilno-wojskowej. Okupacyjny komendant miasta Artem Bardin został przewieziony do szpitala, jego stan media określają jako ciężki.
Nie wiadomo dokładnie, co było przyczyną eksplozji, jednak część mediów donosi, że mogło to być spowodowane... paleniem papierosów.
Голова окупаційної адміністрації Бердянська палив цигарки в автомобілі.
— ЄвроМайдан (@EuroMaydan) September 6, 2022
І ось що з цього вийшло.
Він в тяжкому стані pic.twitter.com/rSQPlkqIzT
Redakcje twierdzą też, że po wybuchu słychać było strzały z broni palnej. Nie podają jednak żadnych szczegółów.
Eksplozja uszkodziła również trzy pobliskie samochody, w których nikogo nie było.
Berdiańsk położony jest u wybrzeży Morza Azowskiego. Przed wojną miasto zamieszkane było przez około 115 tys. osób. Jest ważnym ośrodkiem przemysłowym. Od początku marca miasto okupowane jest przez Rosję.