Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Wojna trwa, Ukraina mocno zaminowana. "Saper myli się tylko raz, a oni pracują..."

Reporter Strefy Wolnego Słowa na Ukrainie Witold Newelicz w programie "W Punkt" w Telewizji Republika opowiedział widzom, jak wygląda sytuacja na wojnie. Gość Katarzyny Gójskiej wskazywał m.in., że bardzo duży obszar Ukrainy jest obecnie zaminowany.

Witold Newelicz
Witold Newelicz
fot. Telewizja Republika

Na Ukrainie jest już 503. dzień wojny wywołanej przez Rosję i on się rozpoczął w Kijowie od ataku dronów - na szczęście ukraińskiej obronie udało się wszystkie zniszczyć. Dobre informacje nadchodzą też od strony Bachmutu. O najnowszych doniesieniach z Ukrainy mówił w programie "W Punkt" gość Katarzyny Gójskiej - reporter Strefy Wolnego Słowa na Ukrainie Witold Newelicz.

Newelicz zaznaczył, że Rosjanie koncentrują swoje siły w okolicach Kupiańska. Czy chcą podjąć ofensywę?

Całkiem możliwe, ale ja chciałbym uzmysłowić widzom, że to dosyć duże odległości od Kupiańska w linii prostej do Bachmutu, to 130 kilometrów około. A jednak prostych dróg tam nie ma, te trakty są poniszczone jeszcze, te ruchy wojsk ukraińskich są na terenach wyzwolonych w ubiegłym roku (...) Brane jest na poważnie takie zagrożenie...

– stwierdził Newelicz, dodając, że kierunek Bachmutu w wojnie może odegrać "dużą rolę podczas tej wojny".

Katarzyna Gójska zauważyła, że kontrofensywa to, nawet zdaniem samych Ukraińców, nie jest szybki marsz, ale ciężka walka każdego dnia. Przez miesiące Rosjanom udało się zbudować umocnienia. - Dobre umocnienia są nie mniejszym problemem niż ścisła zabudowa miejska - zgodził się Newelicz. Podkreślił, że sytuacja nie pokomplikowała się Ukraińcom, tak by nie byli zdolni przełamać frontu, ale jednak oszczędzają życie żołnierzy. 

Miny problemem Ukrainy

Ukraina jest dziś jednym z najbardziej zaminowanych państw na świecie i to duży problem. Teren zaminowany może wynosić nawet 300 tys. kilometrów kwadratowych. Jak ta kwestia wygląda w życiu codziennym?

- Bardzo duży obszar pól jest zaminowany - Newelicz zwrócił uwagę na sytuację rolników. Dodał, że mnóstwo miejscowości jest niedostępnych. - Ja sam widziałem skutki umieszczenia miny w zwrotnicy, kiedy przestawiano zwrotnicę, wtedy nastąpił wybuch - podkreślił.

Dodał, że rozminowywanie to bardzo niebezpieczne zajęcie. "Saper myli się tylko raz, a oni pracują na długich łanach pszenicy" - powiedział.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Witold Newelicz #Ukraina

Michał Kowalczyk