Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę najeźdźcy niszczą infrastrukturę telekomunikacyjną. Aby nie zostać odciętym od reszty świata ukraińskie ministerstwo transformacji cyfrowej apeluje do ONZ o wsparcie tego sektora. "Dzisiaj Internet pomaga ratować miliony istnień ludzkich" - czytamy w komunikacie.
„Pomimo ciągłego ostrzału Rosji zespół telekomunikacyjny kontynuuje odbudowę zniszczonych urządzeń, ustanawia Starlink i przywraca komunikację. To jednak nie wystarczy. Dlatego stale potrzebujemy pomocy krajów sojuszniczych. Liczymy na ich wsparcie dla sfery telekomunikacyjnej Ukrainy i wspólną walkę z największym wrogiem świata”
– czytamy w oświadczeniu ministerstwa.
Ministerstwo przypomina, że przed inwazją Federacji Rosyjskiej na pełną skalę Ukrainie udało się stać krajem o największym zasięgu szybkiego Internetu w Europie.
W Ukrainie w ubiegłym roku do Internetu podłączono ponad 1800 obiektów socjalnych. Po raz pierwszy ponad milion Ukraińców w 700 wsiach mogło korzystać z szybkiego Internetu.
Rosja od 24 lutego codziennie próbuje oddzielić Ukraińców od ich rodzin i świata, pozbawić ich możliwości komunikacji i możliwości cyfrowych. Około 22 proc. sieci internetowych na Ukrainie jest uszkodzonych, a tysiące Ukraińców straciło kontakt z bliskimi, podało ministerstwo.
„Dzisiaj Internet pomaga ratować miliony istnień ludzkich, utrzymywać kontakt z krewnymi, na czas dowiadywać się o zagrożeniu rakietowym, znajdować i przekazywać pomoc humanitarną, pracować zdalnie nawet z wiosek i schronów przeciwbombowych oraz uzyskać pomoc od państwa online. Najważniejsze, że dostęp do Internetu jest pozbawiony barier”
– czytamy w oświadczeniu ministerstwa.
Jak podał Ukrinform, do 10 czerwca ponad 3000 stacji bazowych operatorów telefonii komórkowej na Ukrainie zostało całkowicie lub częściowo wyłączonych. Ponad 20 proc. infrastruktury telekomunikacyjnej zostało uszkodzone lub zniszczone w wyniku agresji Rosji.