Około 500 funkcjonariuszy policji i straży granicznej zostało ewakuowanych do punktu Azowstal dzięki bohaterskiej interwencji żołnierzy pułku "Azow" oraz 36. Oddzielnej Brygady Morskiej.
Codziennie Mariupol jest bombardowany przez żołnierzy Putina. Jak wynika z relacji Ukraińców, miasto jest doszczętnie zniszczone, a ostatnią twierdzą obrońców mają być huta i stalownia Azowstal. To właśnie tam ukrywa się około 1 tys. cywilów. Jak wynika z relacji walczących, różnica sił między wojskami rosyjskim a ukraińskimi może wynosić nawet kilka tysięcy. "Mają sprzęt, czołgi, samoloty, artylerię okrętową. Niestety nie mamy możliwości strącania samolotów i ostrzeliwania okrętów" - podkreślił Swiatosław Pałamar, zastępca dowódcy pułku Azow. Pomimo tego obrońcy nie składają broni.
?????
— WarNewsPL (@WarNewsPL1) April 21, 2022
Pułk Azow publikuje materiał wideo przedstawiający zniszczony rosyjski czołg. pic.twitter.com/0SSWtABL3G
Wczoraj podczas walk na terenie portu morskiego opór rosyjskim najeźdźcom stawiali bojownicy Państwowej Służby Granicznej i kilka jednostek policji, tym drugim kończyła się amunicja. Wtedy to ukraińscy marines oraz żołnierze pułku "Azow" za pomocą pojazdów opancerzonych przedarli się na teren portu, aby ewakuować walczących.
?️1/2 Ukrainian Marines and Azov, supported by armored vehicles, conducted a successful breakthrough operation towards the harbor in #Mariupol to help fellow servicemen defending the area. #Ukraine #UkraineRussiaWar pic.twitter.com/NqbDd1wzE9
— MilitaryLand.net (@Militarylandnet) April 20, 2022
Żołnierze skutecznie osłaniali przed ogniem i przetransportowali na teren przedsiębiorstwa Azowstal ok. 500 mundurowych. W wyniku akcji mieli znacząco uszkodzić siły rosyjskie.
Przypomnijmy, że dzięki podobnej akcji operacyjnej udało się połączyć siły ukraińskiej marynarce z pułkiem "Azow".
"Żądamy od Rosjan pilnego korytarza humanitarnego z kombinatu Azowstal w Mariupolu! Znajduje się tam teraz blisko 1000 cywilów i 500 rannych wojskowych. Trzeba ich dzisiaj wyciągnąć z Azowstalu"
- napisała dziś Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk na swoim Facebooku/
Zaapelowała też do przywódców światowych i wspólnoty międzynarodowej o skoncentrowanie wysiłków i działań humanitarnych właśnie na Azowstalu.
"To jest teraz kluczowe miejsce i moment w zabiegach humanitarnych"
- oświadczyła.